Słowa mają ogromną moc. Mogą wykluczać lub wspierać dobre relacje. Język inkluzywny, zwany też włączającym czy równościowym:
- respektuje różnorodność, 
- promuje wzajemne zrozumienie, 
- stara się unikać uproszczeń i uogólnień.
- eliminuje uprzedzenia i dyskryminację w komunikacji.
W prowadzonym przez Annę Wróblewską-Zawadzką warsztacie wzięła udział grupa urzędników i urzędniczek Urzędu Miasta Bydgoszczy.
 
Podczas spotkania zastanawialiśmy się, jak mówić o różnych osobach i społecznościach. Trzygodzinny warsztat był okazją do refleksji nad językiem używanym na co dzień i w komunikowaniu działań mieszkańcom i mieszkankom miasta.




 
				









